Kiedy to na stażu we Francji miałem trochę więcej czasu na serwisach, bo tak też się zdarzało, próbowałem mieszać smakami, co by do siebie pasowało i jak można łączyć poszczególne przyprawy. Patrzyłem na jakiekolwiek danie i myślałem jak mogło by one wyglądać inaczej.
Miałem parę razy takie sytuacje, kiedy to wkładając do kieszeni "ticket" z danego zamówienia, okazało się, że mam w niej również stertę kartek, które okazały się moimi sklejonymi i nowymi pomysłami. Ta mina kiedy patrzysz i nie wiesz gdzie jest odpowiednia karteczka :)
Wracając do przepisu. Stwierdziłem, że te smaki mogą do siebie pasować - kaczka, miód, sos sojowy, kawa, niby dużo smaków, a jednak łączy się w spójność, dodatkowo fajne, proste puree i osoba, która je ten posiłek jest bardzo zadowolona :)
sznycel z Indyka w marynacie
5 sznycli indyka
1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej
1 łyżeczka miodu
2 ząbki czosnku
2 łyżeczka sosu sojowego
1 łyżeczka octu winnego
szczypta soli
szczypta pieprzu
6 łyżeczek oleju
Puree z marchewki:
1 łyżka masła
3 marchewki
50 ml mleka
Puree z pietruszki:
1 łyżka masła
4 pietruszki
50 ml mleka
1 łyżeczka startej gałki muszkatołowej
2. Mięso dokładnie myjemy, jeżeli jest po porcjowane na plastry dodajemy do nich marynatę i odstawiamy, aby mięso przeszło smakami.
3. Marchewkę i pietruszkę gotujemy w osolonej wodzie, aż do miękkości.
4. Odcedzamy i oddzielnie blenderujemy wraz ze składnikami.
5. Mięso smażymy na rozgrzanym tłuszczu uważając, ponieważ kawa się szybko przypala.
6. Mięso podajemy w całości lub dzielimy na kawałki, kładziemy puree i mięso, a do tego można dodatkowo dodać żurawiny w syropie.
SMACZNEGO !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz