środa, 25 grudnia 2013

Sernik z pomarańczowym Curd'em i wiórkami z gorzkiej czekolady

Oj tak już drugi dzień świąt, a ja nadal nie mogę się oprzeć temu serniczkowi, jest niesamowicie smaczny, a do tego czuć klimat świąt. Do porannej kawki i nie tylko ;). Oczywiście przepis z bloga Doroty Świątkowskiej idealnie nam pod pasował. Oto on :

Smak w serowej masie nutki cytrynowej ze startej skórki i taki pyszny dżemik pomarańczowy na wierzchu zwany Curd'em. Do tego wszystkiego gorzka czekolada. mmmm, biegnę po jeszcze jeden kawałek.
Musimy pamiętać, że masa serowa powinna leżeć parę godzin i tak samo Curd, najlepiej zrobić go dzień wcześniej, o czym wspomnę.

Na początku potrzebujemy przygotować spód i odstawić go do lodówki na 30 minut.
Oto składniki na spód:


Składniki na czekoladowy spód:
- 150 g hit'ów,
- 30 g masła,

1. Ciastka z masłem wrzucamy do malaksera i mielimy do połączenia się masy.
2. Wykładamy masę na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i wyrównujemy.
3. Wkładamy do lodóweczki na 30 minut.

Teraz bierzemy się za masę serową.

Składniki na masę serową:

- 500 g twarogu półtłustego, który mielimy minimum dwukrotnie,
- 3 jajka,
- 125 g drobnego cukru do wypieków,
- 125 g serka mascarpone,
- skórka otarta z 1 pomarańczy,
- 1 łyżka mąki pszennej.

1. Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.                            
2. Jajka zmiksować do połączenia. Dodać pozostałe skladniki i zmiksować do otrzymania gładkiej masy, nie dłużej.                                                                                         
3. Na schłodzoną masę ciasteczkową przelać masę serową, wstrząsnąć do wyrównania.    
4. Piec w temperaturze 160ºC,(góra, dół) przez około 45 minut. Powierzchnia sernika po dotknięciu patyczkiem powinna być ścięta i lekko sprężysta. Studzić w lekko uchylonym piekarniku.
5. Wstawić do lodówki na kilka godzin.

Składniki na pomarańczowy dżem (curd):

- 2 duże jajka,
- 2 żółtka,
- 90 g drobnego cukru do wypieków,
- 80 g masła,
- skórka otarta i sok wyciśnięty z 1,5 pomarańczy.

1. W niedużym garnuszku roztrzepać jajka, żółtka i cukier (najlepiej przy pomocy rózgi do ubijania), do połączenia.                                                                                              
2. Podgrzewać nad parą wodną, ciągle mieszając. Dodać masło, skórkę i sok z pomarańczy.                                                                                                                
3. Mieszać, do roztopienia się masła, zgęstnienia kremu i otrzymania budyniu o gładkiej konsystencji.                                                                             
4. Przełożyć do słoiczka, schłodzić przez noc.

Ponadto:

- 25 g czekolady gorzkiej, startej na tarce.

1. Na schłodzony sernik wyłożyć pomarańczowy curd, wyrównać. Oprószyć startą czekoladą.

Przechowywać w lodówce.

SMACZNEGO !




wtorek, 17 grudnia 2013

Lukier cytrynowy

Nic trudnego, ale to on nadaję super aromatu naszym wypiekom. Jego kwaskowaty, a zarazem słodki smak idealnie się bilansuję :) Pasuję do wszystkiego, ale na pewno sprawdzi się na tegorocznych pierniczkach.
Oczywiście przepis podkradłem mojej siostrze jak robiła dwa dni temu. Teraz będę zbierał laury :)

Oto już polukrowane pierniczki:



Tutaj mamy lukrowane dzień wcześniej siostry i mamy :)


Składniki:

- 2/3 szklanki cukru pudru,
- sok z 1/2 cytryny ( tak optymalnie w zależności jaki kto woli wymiernik kwasowości ),
- 1 białko jaja.
- posypki w zależności jakie macie. Ja mam takie fikuśnie gwiazdeczki :) :


Przepis:

1. Ubijamy białko na sztywno i dodajemy cukier i sok z cytryny.
2. Mieszamy, aż cukier się rozpuści.
3. Sprawdzamy smak, czy jest dobry bilans kwaśnego ze słodkim.
4. LUKRUJEMY ! :)

poniedziałek, 16 grudnia 2013

Przyprawa do piernika

Oczywiście cóż innego jak słodkie pierniczki z zapachem i smakiem korzennym, niesamowite, klasyka !
Zawsze w święta biorę talerzyk z pierniczkami, ciepłe mleczko i zajadam się nimi, ale oczywiście ten korzenny smak nie miałby miejsca gdyby nie idealne zbilansowanie przyprawy do piernika. Zawsze robię własną, oczywiście dodaję czasami kupną, ale na święta staram się zrobić przyprawę i cieszyć się tym, że są w stu procentach moje :), a oto ona :



Schowana do pudełeczka gdzie szczelnie może przeleżeć parę miesięcy :)
Kocham ten smak i zapach, ale dosyć już podniecania się i zachwycania. Pora podać przepis !

Przepis jest prostu, a składniki potrzebne do zrobienia to :

- 1 łyżeczka goździków,
- 1 łyżeczka gałki muszkatołowej,
- 1 łyżeczka kardamonu,
- 2 łyżeczki imbiru,
- 4 łyżeczki cynamonu,
- 2 płaskie łyżeczki cukru,

To jest mój przepis, więc każdy może użyć innej proporcji. Ja używam podanej wyżej i wychodzi bardzo dobra :)

1. Używając moździerza ucieramy goździk i przesiewamy, aby zostały nam bez grubszych końcówek.
2. Większość korzeni ścieramy, chyba, że używamy już startych to mieszamy podane składniki w odpowiednich proporcjach.
3. Używamy do pierniczków, bądź chowamy do pojemniczka takiego jak na obrazku wyżej.
4. Cieszymy się aromatami i smakami. Możemy sporządzić kawę z dodatkiem tej przyprawy, drinka, itd.
5. Przepis na pysznego świątecznego drinka wrzucę niebawem, więc czekajcie.
6. SMACZNEGO !

niedziela, 15 grudnia 2013

Pierniczki czekoladowo-pomarańczowe

Tak, tak coraz bliżej święta, a na Youtubie pojawił się już filmik. Dla tych co wolą formę bloga przygotowałem przepis na pyszne pierniczki. Oczywiście lepiej zrobić wcześniej i wstawić do pudełeczka, aby nie były zbyt twarde, a dla tych co chcą jeszcze szybciej. Wkładamy skórkę jabłuszka i mamy pewność, że w ten cudowny świąteczny wieczór nie będą twarde :)
Ciasto na pierniczki jest proste, aczkolwiek praca nad wykrawaniem jest bardzie czasochłonna. Dlatego, jeżeli masz plan zrobić takie pierniczki zajmij sobie około paru godzinek. Ciasto musi odleżeć około 2 godzinek w lodówce, więc w tym czasie możesz zająć się czymś innym, ale wieczór wraz z dzieckiem może stać się idealnym spędzeniem czasu i niezłą zabawą, a oto nasze wypieki :




Oczywiście możecie zrobić lukier, posypać cukrem pudrem, a nawet zamoczyć w czekoladzie. To zależy od Was. Jednego jestem pewny jak do nich usiądziecie to pudełeczko może szybko zniknąć :). Myślę, że możemy zacząć, więc do dzieła !

Proporcje na około 50 pierniczków.
Do sporządzenia ciasta potrzebne nam są :

- 1 szklanka mąki pszennej,
- 0,5 szklanki cukru pudru,
- 1/3 szklanki kakao,
- 1 łyżka przyprawy do piernika, możecie przygotować własną lub użyć gotowej,
- skórka z 1/2 pomarańczy,
- 1,5 łyżki soku z pomarańczy,
- 1 jajko,
- 80 gr. masła,
- 1/3 tabliczki gorzkiej czekolady,
- 3 łyżki miodu,

Przepis na przyprawę podam w kolejnym wpisie.
Zacznijmy w końcu je robić ;)!

1. Przesiewamy suche produkty: mąkę, cukier puder, kakao i przyprawę do piernika do miseczki.
2. Do przesianych składników dodajemy skórkę z pomarańczy i sok wyciśnięty z niej.
3. Następnie dodajemy wyparzone wcześniej jajko.
4. Teraz zajmiemy się robieniem aromatów, czyli masło, czekoladę i miód rozpuszczamy w garnuszku.
5. Schładzamy masę i łączymy z mąką.
6. Tak przygotowane ciasto wkładamy na 2 godziny do lodówki i co 15 minut mieszamy do sporządzenia kuli. Można zostawić na noc w lodówce.
7. Gotowe schłodzone ciasto rozwałkowujemy na grubość około 3 mm i wykrawamy nasze świąteczne kształty za pomocą gotowych foremek.
8. Tak przygotowane kształty układamy na blachę wyłożoną pergaminem i wkładamy do pieca na 8-10 minut nagrzanego do 180 stopni.
9. Wyjmujemy i chłodzimy, a część pierniczków chowamy do pojemniczka. Trochę ciastek układamy na talerzyku, bierzemy ciepłe mleczko i rozsiadamy się przed telewizorem.
10. SMACZNEGO !

czwartek, 12 grudnia 2013

Smażone tagliolini z gulaszem na słodko posypane skórką cytrynową

Dzisiaj coś sympatycznie aromatycznego, nadającego charakteru, a przy tym subtelnego. Strasznie prosta potrawa. Chociaż gulasz wymaga więcej pracy to i tak wszystko jest na prawdę proste, smaczne i aromatyczne.
Mamy Grudniowy wieczór, a ja zobaczyłem, że w lodówce leży polędwiczka wołowa. Od razu wpadłem na gulasz z rodzynkami, a makaron jakoś dodałem i wyszło niezłe danie. Pięknie pasuję do tego skórka z cytrusa. Oto nasze danie :



Składniki:

- 500 gr. polędwiczki wołowej,
- 2 pomidory,
- 1 papryka,
- 1 cebula,
- 2 ogórki konserwowe,
- garść rodzynek,
- 2 łyżki mąki pszennej,
- 200 ml. śmietany 12 %,
- szczypta przyprawy Bami Goreng,
- skórka z cytryny,
- sól, pieprz, cukier,
- ocet balsamiczny,
- woda,
Makaron tagliolini, ja akurat nie robiłem, ale w następnych przepisach postaram się podać przepis jak zrobić taki makaron

Przygotowanie:
1. Kroimy oczyszczone i umyte mięso w plastry o grubości 1 cm. i obtaczamy w mące.
2. Tak przygotowane mięso wrzucamy na rozgrzany tłuszcz i lekko smażymy do obsmażenia z dwóch stron.
3. W tym samym czasie posypujemy solą i dodajemy do mięska troszeczkę octu.
4. Lekko podsmażone mięso przekładamy do garnka i zalewamy wodą do jego przykrycia. Dusimy mięso.
5. Na patelni podsmażamy pokrojoną w kostkę cebulę i paprykę, na koniec dodajemy także pokrojone w kostkę pomidory. Oprószamy solą.
6. Podsmażone warzywa dodajemy do Duszonego mięsa. 
7. Dodajemy rodzynki i pokrojone w kostkę ogórki.
8. Dusimy mięsko dolewając co trochę wodę, nie za dużo.
9. Kiedy mięsko już zmięknie po około 40 minutach zahartowujemy śmietanę. Dodajemy do śmietany gorący płyn i szybko mieszamy aby nam się nie zważyła.
10. Następnie wlewamy do Gulaszu i nie gotujemy. 
11. Gotujemy makaron w osolonej wodzie i odcedzamy.
12. Makaron posypujemy przyprawą Bami
13. Rozgrzewamy Wok i wrzucamy na gorący tłuszcz makaron i smażymy do nadania charakterystycznego smaku i lekkiego zrumienienia.
14. Wykładamy na talerz makaron polewamy Gulaszem, posypujemy oczywiście wcześniej sparzoną startą skórką z cytryny i degustujemy.
15. Powiew Azji zakończony.
16. Smacznego!

czwartek, 14 listopada 2013

Gruszki faszerowane gorgonzolą z plasterkami boczku

Wiadomo, że w kuchni powinniśmy bawić się smakami, łączyć słone ze słodkim, gorzkie z kwaśnym do tego nawet potrójne połączenia też wchodzą w grę. Jedyne co nas ogranicza to kreatywność i umysł. Jeżeli lubimy gotować to nie bójmy się próbować.
Wiadomo też, że nie wszystkie połączenia będą współgrały, ale wszystko metodą prób i błędów.
Dzisiaj taki fajny przepis, który robiłem pierwszy raz i polecam, oczywiście trochę podsłuchując i podbierając przepis od
Pani Lidzi, z którą pracuję. Oczywiście serdecznie z całego serca pozdrawiam, jeśli Pani to czyta :)
Fajny, prosty, ale też w połączeniu trzech składników na prawdę smaczny.
Do tego wystarczy Gruszka, ser Gorgonzola i plasterek boczku :) Delicje :p

Produkty:
- 2 Gruszki,
- 50 gr. masła,
- 2 łyżki cukru,
- 100 gram sera Gorgonzola,
- 4 plasterki boczku,
- cząstki pomarańczy i grejpfruta dla dekoracji.

Więcej nic nie potrzeba :)

Jak to robimy:
1. Oczyszczamy Gruszki, obieramy i przekrawamy na pół.
2. Wydrążamy środek i robimy miejsce dla sera.
3. Wydrążone gruszki smażymy na maśle rozpuszczonym z cukrem.
4. Podsmażone na złoty kolor gruszki wypełniamy serem.
5. Smażymy plastry boczku do czasu, kiedy tłuszcz lekko zniknie, czyli będą lekko chrupkowate.
6. Nakładamy na gruszkę i wkładamy do piekarnika nagrzanego na 180 stopni na 3,4 minuty, aby s
er nam się rozpuścił.
7. Podajmy z masełkiem szałwiowym bądź same, dekorujemy cząstkami z cytrusów i jemy.



Smacznego :)

czwartek, 17 października 2013

Kaczka duszona z purée z dyni i musem malinowym

Fajny przepis, który na pewno sprawdzi się podczas dzisiejszych jesiennych wieczorów. Fajna kompozycja smaków, fajny smak dyni, która przecież jest ostoją i symbolem halloween'owego- amerykańskiego szału :).
Nie próbowałem nigdy wcześniej, więc to był mój pierwszy raz :). Nie nie było najgorzej ;p.
Ogólnie osobno składniki są smaczne, ale przy połączeniu dyni z kwaskowymi malinami i tak samo z kaczką , naprawdę rewelacja. Dynia robiona w sposób prostu i powinna przypaść domownikom.
Zaczniemy może od purée. Jakie potrzebujemy produkty i jak przygotujemy tą smakowitą papkę :)

Oto nasze dzieło: A teraz jak je przyrządzimy ?



Składniki:
- 1 dynia starczy na bardzo dużo, ciężko określić. Są różnej wielkości dynie, ale na pewno kiedy kupimy całą dynię nic się nie zmarnuję,
- przyprawy i zioła : majeranek, rozmaryn, tymianek, sól i pieprz,
- tłuszcz - najlepiej oliwa z oliwek,
- przecier pomidorowy, po łyżeczce na część.

Jak to przyrządzimy ?
1. Całą dynią dzielimy na 4 części ( ćwiartki )
2. Nacinamy środek każdej części w kratkę i nacieramy ziołami i przyprawami.
3. Na koniec na poślizg dodajemy tłuszcz i zaprzyjaźniamy z dynią :).
4. Wszystkie części wkładamy na blachę, która jest podlana wodą i wkładamy do pieca na 25-30 minut na około. 180 stopni.
5. Sprawdzamy czy dynia jest już miękka, zależnie od grubości miąższu.
6. Wyjmujemy upieczoną dynię i łyżką oddzielamy miąższ od pancerza.
7. Cały upieczony miąższ blender'ujemy i odkładamy na bok.

Czas chyba na mięsko :)

Okej kaczucha, kaczucha. Mmm od kiedy robię kaczkę, zawsze kiedy ją przyrządzam widzę uśmiech na twarzy taty. Zawsze się nią zajada, ponieważ kaczka jest fajna i prosta w przygotowaniu :).

Składniki:
- pierś z kaczki ze skórą,
- 500 ml wywaru,
- parę kropel octu balsamicznego,
- łyżeczka miodu,
- łyżka musztardy
- papryka słodka,
- pieprz cayenne,
- sól,
- oliwa z oliwek,
- masło.

Wiem, że to może wydawać się zły pomysł ( smażenie na maśle ), ale my nie będziemy smażyć tylko chwilkę obsmażać. Gdyż wiemy, że masło jest niezbyt dobrym tłuszczem nadającym się do smażenia.

1. Marynujemy pierś i odkładamy najlepiej do lodówki na noc, albo w ciepłe miejsce na 2-3 godzinki.
2. Do piersi dodajemy miód, musztardę, łyżeczkę papryki słodkiej, szczyptę soli, pieprz cayenne i oliwę z oliwek.
3. Wmasowujemy w mięso wszystkie ingrediencje i odkładamy na zaprzyjaźnienie się danych składników.
4. Po danym czasie, wrzucamy na patelnie masełko i na rozgrzany tłuszcz wrzucamy pierś, uważamy, aby tłuszcz się nie spalił ( zobaczymy to po ulatniającym się dymie ) , najczęściej biały.
5. Smażymy dosłownie minutkę i dolewamy do garnuszka wywar, może być woda, ale wywar nada esencjonalności potrawie.
6. Na koniec dodajemy octu balsamicznego dla skruszenia mięsa.
7. Dusimy około 20 minut.

Okej, dalej gotowe purée nakładamy na talerz i wkładamy mięsko. Dodajemy do tego jeżeli nie mamy własnej roboty musu malinowego. Dodajemy dżemu malinowego. Oczywiście najlepiej pasuję tu żurawina, ale maliny też są extra.

Smacznego !

poniedziałek, 23 września 2013

Margarita

Ojojoj, Margarittta, pięknie brzmi, czuję w tym nutę meksykańskiej uroku. Coś w tym musi być, ponieważ nasz short drink zawiera Tequile Silver, która jest niesamowitym meksykańskim trunkiem :).
Wiem, wiem. Tak, blog o gotowaniu, ale myślę, że nasze życie jest bardzo zależne od tego co jemy, tego jak także pijemy, bo to chyba też jest ważne :). Myślę, że o kulturze picie nie znam się perfekcyjnie i pewnie potwierdzi to wiele osób, to wiem kto może się znać. Na wstępie zapraszam wszystkich, jeżeli chcecie wiedzieć Wszystko związane z alkoholami, a także niesamowite przepisy. Polecam bloga mojego znajomego Łukasza, który się tym pasjonuję. Czasami i ja dodam jakiegoś drinka: short'a, long'a czy koktajl'a. Na pewno coś, żeby tylko urozmaicić. Co dla Was mam? To co widzicie na obrazku:


Tak, tak smakował, powiew odświeżenia, lekka nuta pomarańczy, a na pewno idealny drink aperitifowy, który tylko i wyłącznie powinien podsycić twoje kubki smakowe na moje dalsze łakocie.
Jak to zrobić ?
Potrzebujemy:
- 50 ml Tequili Silver,
- 30 ml Likieru Cointreau lub Triple Sec curacao,
- 20 ml soku z limy lub z cytryny,
- Sól i trochę soku z limy

Co dalej?
1. Tworzymy Cruste ( czyli tą obwódkę stworzoną z soli na rancie kieliszka koktajlowego ):
- Moczymy kieliszek w soku z limy, a następnie obtaczamy w soli,
2. Do schłodzonego shaker'a wlewamy od najgęstszego, czyli sok, likier i na koniec tequile.
3. Shaker'ujemy z lodem i przelewamy do kieliszka.
4. Pijemy i rozkoszujemy się świeżością :)

wtorek, 17 września 2013

Miodowy ananas na musie malinowym w towarzystwie owoców leśnych

Witajcie, dzisiaj coś z serii dietetycznej, Przepis tworzony na potrzeby artykułów dietetycznych
ze strony Tomasza Saweczko.
Tutaj znajdziecie w dwóch artykułach moje przepisy, a także pojawi się trzeci właśnie z tą potrawą.
Tomek poprosił mnie, abym przygotował dla niego parę potraw dietetycznych. Oczywiście zrobiłem to z przyjemnością,
ponieważ jest to promocja mojego kanału, a także to, że gotuje i tak robię to z pasją i na pewno dietetyczne potrawy mi nie
zaszkodzą, a będzie to :

Miodowy ananas na musie malinowym w towarzystwie owoców leśnych

składniki:

- 1 ananas,
- 100 ml miodu,
- 200 gram malin,
- 100 gram borówek,
- listki mięty,
- cynamon, kardamon

1. Okej zacznijmy od tego, że ten przepis ma w sobie miód, który wiadomo jest kaloryczny,
ale także wnosi dużo zdrowotności do naszego organizmu o czym napisze niżej.
2. Ananasa obieramy , poniżej mamy link na Yt jak właśnie to zrobić :
http://www.youtube.com/watch?v=AJJ-iQkbRNE .
3. Na patelnie wlewamy miód i podgrzewamy, na rozgrzany miód wrzucamy posypane lekko ananasy
mieszanką kardamonu i cynamonu, co stworzy nam lekko Indyjskie smaki. Niesamowite w smaku i
smażymy parę minutek 2-3, aby ananasy nabrały fajnego kolorytu.
4. Połowę malin miksujemy i wytworzony mus nakładamy na talerzu robiąc pędzelkiem albo łyżką takie maźnięcie
wszystko oczywiście dla wyglądu wizualnego i dla estetyki.
5. Układamy plasterki ananasów, układamy borówki, maliny, rzucamy listkiem mięty.
6. Wszystko możemy polać miodem.
7. Idealnie pasowała by do tego kulka lodowa, ale wiadomo. Dieta jest dietą.
Smacznego :)





Ananas, bo on przecież jest głównym składnikiem, dlaczego?

Ananas ma niepowtarzalny słodki, aromatyczny, intensywny zapach i jest przede wszystkim zdrowym i nietuczącym owocem.
 Świeży owoc jest bogaty w cenne dla naszego organizmu składniki odżywcze, a przy tym mało kaloryczny.
Dostarcza sporo błonnika, który pęczniejąc w żołądku, tłumi uczucie głodu. Duży plaster ananasa zawiera
30 mg witaminy C - czyli prawie połowę zalecanej dziennej dawki - a także witaminy A, B, PP oraz miedź, mangan,
 cynk, żelazo, sód, fosfor, magnez, potas, wapń, kwas foliowy i bromeline - enzym rozkładający białko i ułatwiający trawienie.
To ona powoduje, że roztwór żelatyny zmieszany z kawałkami świeżych owoców się nie ścina.

Przyprawy jak kardamon znalazły również zastosowanie w medycynie – konwencjonalnej i niekonwencjonalnej.
 Znany był już w starożytnej Grecji w 4 wieku B.C. Stosowano na wszelkiego rodzaju dolegliwości układu pokarmowego,
 jak choćby niestrawności, wzdęcia, skurcze żołądkowe.
W XIX wieku oficjalna dawka lecznicza zmielonych nasion kardamonu wynosiła 300-600 mg 2-3 razy dziennie jako środek poprawiający trawienie.

"Kto miód łyka jak koń bryka" - Co zawiera miód? Oprócz węglowodanów miód zawiera witaminy z grupy B,
 a także witaminy A, C i K oraz ok. 30 składników mineralnych. Najważniejsze z nich to żelazo, mangan, kobalt i magnez.
 Szczególnie cenne jest żelazo – dobrze przyswajalne przez nasz organizm. Miód zawiera ponadto olejki eteryczne, barwniki,
 bioflawonoidy, enzymy oraz substancje o właściwościach bakteriobójczych.

, a co do Malin:
Pięknie pachną, znakomicie smakują i leczą. Doceniamy je przede wszystkim w sezonie przeziębień,
 tymczasem przez cały rok są sojusznikiem fantastycznej formy i urody. Odmładzają, dbają o serce i dobry nastrój. Nic, tylko jeść!

poniedziałek, 9 września 2013

Smażenie na oliwie z oliwek

A teraz coś z innej beczki, wiele osób przekonanych jest, że oliwa ta nie jest odpowiednia do smażenia !




Ja właśnie chcę wyjaśnić ludziom i podam kilka argumentów dlaczego powinniśmy smażyć na tym tłuszczu:
- nawet rozgrzana do 200 stopni Celsjusza nie traci swoich właściwości ani nie ulega utlenianiu, natomiast tłuszcze zwierzęce, bogate w nasycone kwasy tłuszczowe, ulegają temu procesowi powyżej 160-170 stopni Celsjusza i wytwarzają szkodliwe dla organizmu związki,
- może być użyta 5-6 razy ( niektórzy twierdzą, że nawet 10), nie tracąc swoich właściwości, a to dlatego, że nie ulega łatwo rozpadowi,
- wiele osób myśli, ze Oliwa jest nie odpowiednia do smażenia, gdzie w Grecji zawsze smażono na oliwie, nie znano i nie używano innych olejów roślinnych,
- zawiera mniej kalorii, jest lżejsza i w 100 % nadaje się do smażenia,
- jest najzdrowszym tłuszczem.

Mam nadzieje, że rozwikłałem wasze wątpliwości i teraz każdy będzie stosował tylko i wyłącznie oliwę z oliwek


poniedziałek, 19 sierpnia 2013

Adziowy Ratatouille

Dobra nazwa, znowu dla Wegetarian. Polecam, jedliśmy z Adrianną pierwszy raz. Tak niezłe, warto próbować nowości. Te smaki i chwile niepewności kiedy pierwszy raz próbujesz, robisz to i takie niesamowite kiedy to okazuje się naprawdę niesamowicie smaczne. Gorzej jakby było inaczej :)).

Oczywiście pomysł oto tej osoby:
Tak oto Adrianna "Adzia" Dudek, pozmywała po naszej Ratatouill'owej zabawie. Jedno słowo to opisuje - Niezwykłe:)).
Ratatouille ( nie łamiąc języka Ratatuj), oczywiście Adzia niczym się nie sugerowała. Po prostu spodobała jej się nazwa z bajki z małym szczurem (myszą). W Oryginalnej wersji jest bakłażan, my go nie mieliśmy :(
Co nam będzie potrzebne do tego szaleństwa?
- 2 pomidory,
- 2 kabaczki,
- 2 papryki czerwone,
- po jednej cebuli( czerwonej i zielonej ),
- ząbek czosnku,
- bagietka,
- masło.

Okej, zakupy zrobione, produkty mamy produkty, możemy zacząć działać. Mam pomocnika:

1. Zaczynamy od pomidorów, robimy takie cięcia jak na obrazku Adrianna(dokoła pomidora, dwie kreski) i zalewamy wrzątkiem na parę minut, po czym skórka sama odejdzie pod zimną wodą:

2. Przygotowane pomidory kroimy na cząstki i odkładamy do miseczki.
3. Kabaczek obieramy, przekrawamy na pól i łyżką wydrążamy środek. Krojąc go następnie w paseczki.
4. Paprykę myjemy, kroimy na pół, wydrążamy nasiona i kroimy w paseczki.
5. Obraną cebule kroimy w pół plastry.
6. Na rozgrzaną patelnię, wrzucamy po kolei : cebulę, kabaczek, paprykę, smażymy chwilę, do tego dodajemy pomidory, następnie wciskamy ząbek czosnku, przyprawiamy papryką słodką i ostrą, solą, pieprzem, ziołami prowansalskimi i chwilkę jeszcze smażymy.

7. Bagietki kroimy w poprzek.
8. Układamy gotową potrawę i na nią kawałek bagietki.
9. Smacznego!
, a gotowali dla WAS :

Okej znajdziecie mnie na:

środa, 14 sierpnia 2013

Pieczony filet z mintaja na sposób śródziemnomorski

Mam propozycję na piątek! Ryba, na pewno świetna opcja, dla osób, które są wegetarianami, ale także taka odskocznia od codziennego czerwonego mięska, które tak lubimy jak wieprzowinę :).
Ryby w naszym kraju jak wiadomo są rzadko spożywane, raz na jakiś czas. Powinno się jeść je bardzo często w miarę możliwości, ale chociaż co piątek.

Dzisiaj propozycja na rybkę bardzo prosta, zajmie wam to 30 minut wraz z pieczeniem, a efekt murowany :) i zostanie wam reszta wina do Obiadu.
Produkty na przepis na 4 osoby:

- Pół kilo filetu z mintaja,
- skórka z jednej cytryny,
- 100 g. masła,
- 100 ml białego wina,
- 2 pomidory,
- pęczek koperku,
- sól i pieprz do smaku,
- dodatkowo 200 g. Kaszy kus-kus.

Przejdźmy do przepisu:

1. Filet rybny dzielimy na kawałki około 5 cm długości układamy na blasze.
2. Na to ścieramy sparzoną cytrynę na drobnych oczkach.
3. Posypujemy solą i pieprzem, dodajemy po łyżeczce masła na jeden kawałek.
4. Pomidory kroimy w talarki(plasterki) i układamy na rybie.
5. Układamy po gałązkach umytego koperku.
6. Polewamy wszystko białym winem.
7. Dokładamy jeszcze do wszystkiego masło, przyprawiamy solą i tak wyglądająca potrawa:
Trafia do piekarnika na 12 minut nagrzanego do 180 stopni.
8. W tym samym czasie do miseczki wsypujemy kaszę, przyprawiamy solą, pieprzem, papryką słodką i pieprzem cayenne i zalewamy wrzącą wodą na 5 minut.
9. Przygotowany kus-kus układamy na talerzu i na to gotową rybę, kropimy sosem, który sam się wytworzył w piekarniku i delektujemy się delikatnością ryby i dobrym towarzystwem.
10. SMACZNEGO !



piątek, 2 sierpnia 2013

Cytrynowa tarta z rabarbarem i borówką amerykańską

Zdecydowaliśmy się na nutkę świeżości cytrynowej, nie za słodki, ale idealnie pasujący deser, można podać z bitą śmietaną, możemy posypać go czekoladowymi wiórkami, naprawdę smaczny i bardzo prosty.
Będziemy musieli zrobić kruche ciasto, które naprawdę jest fajne w robieniu. Trochę posiekamy nożem i położymy nasze owoce, bazą był rabarbar, oczywiście ja znalazłem przepis z truskawkami, ale że sezon już się na truskawki skończył, zrobiłem z borówkami, oczywiście mogą być jagody, maliny, co chcecie.

Fajne jest to, że Deser nie jest standardową słodyczą, zresztą sami zobaczycie :)
Przepis inspirowany z bloga "Amu Amu - Kulinarne podróże dla każdego" jednakże ja zdecydowałem się zmienić owoce i blat przed ułożeniem owoców podpiec i dodałem skórkę z całej cytryny, a nie pół, wtedy tarta jest bardziej odświeżająca.

Produkty na ciasto kruche :

- 250 g. mąki,
- 100 g. cukru pudru,
- 125 g. masła, zimnego, pokrojonego w kostkę,
- skórka z jednej cytryny,
- 2 żółtka,
- 2 łyżki, zimnego mleka.

Na nadzienie :

- 400 g. rabarbaru,
- 3 łyżki cukru,
- 250 g. borówek, mogą być truskawki,

Przygotowanie :

1. Przesiewamy mąkę na stolnicę, dodajemy cukru pudru, pokrojone w kostkę masło i startą skórkę z cytryny.
2. Siekamy aby masło zmniejszyło się do wielkości ok. ziarnka grochu.
3. Do posiekanego tłuszczu dodajemy żółtka i mleko.
4. Zagniatamy ciasto do wyrobienia się masy, aby odchodziło od stołu.
5. Zawijamy w folię spożywczą i chowamy na godzinę do lodówki, jeżeli ktoś potrzebuję ciasto na szybko to do zamrażalnika na 15 minut, ale polecam tą pierwszą opcję, dlatego na spokojnie wcześniej zrobić ciasto.
6. Po wyjęciu ciasto podzielić na dwie części. Jedna cześć będzie składała się z podstawy tarty, a druga z posypki na górę. 2/3 dodajemy na spód, 1/3 na posypkę:
7. Wykładamy formę papierem do pieczenia i na formę wykładamy 2/3 części ciasta robiąc po boku brzegi jak do pizzy i wkładamy na 10 minut do piekarnika.

Zabieramy się za nadzienie:
8. Nasz rabarbar oczyszczamy, dzielimy na części i obieramy ze skórki.
9. Oczyszczony rabarbar posypujemy cukrem i odstawiamy na parę minut.
10. Na lekko ostudzony spód wykładamy rabarbar, i borówki, a na koniec ścieramy na grubych oczkach ciasto na posypkę.
11. Wkładamy do nagrzanego piekarnika 180 stopni na 30 minut.
12. Wyjmujemy gotową tartę i pozostawiamy do ostudzenia, Kroimy na kawałeczki.
13. SMACZNEGO !


czwartek, 1 sierpnia 2013

Marchewkowo-papryczane risotto z wołowiną a'la Balsamico

Dlaczego taka nazwa? a' la Balsamico, w ogóle skąd on się urwał :)
Dlatego, że właśnie wołowina redukowała się w occie balsamicznym.
Naprawdę smaczny i bardzo pożywny obiad. Promuję zdrową kuchnie, dlatego smażone wszystko na oliwie z oliwek, połączone z octem balsamicznym daję tak niesamowity efekt i smacznie kruche mięso.
Będą nam potrzebne takie produkty:
- 4 średniej wielkości marchewki,
- szklanka ryżu, około 250 g.,
- 1 duża papryka, może być każdy kolor, możesz wziąć pół takiej i pół takiej :),
- przyprawy: sól. pieprz, przyprawa do dań słodkich,
- oliwa z oliwek i ocet balsamiczny,
- 500 g. wołowiny,
- słodka papryka, sól, czosnek granulowany
Więc zaczynam !

1. Kroimy marchewkę w julienne ( żulinkę ), czyli w drobne paseczki jak na obrazku niżej, będzie łatwiej się smażyło:
2. Odkładamy pokrojoną marchewkę na bok i kroimy na pół paprykę, wydrążamy środek i także kroimy w paseczki nieco większe.
3. Ryż wrzucamy na sito i opłuczemy pod bieżącą zimną wodą.
4. Na Wok (patelnia) wlewamy oliwę i mocno rozgrzewamy, następnie wrzucamy marchewkę mieszając energicznie :).
5. Dodajemy następnie ryż, a po 1 minucie dodajemy paprykę.
6. Po minucie dodajemy octu balsamicznego i smażymy tak chwilę, po chwili zalewamy wodą i przyprawiamy.
7. Dodajemy sól , pieprz, możemy dodać kolendry, także innych przypraw, zależy od intencji osiągnięcia smaku, ale standardem niech będzie sól, pieprz i przyprawa do dań słodkich, jeżeli nie to . Dajmy troszeczkę cukru, kardamonu i słodkiej papryki.

8. Okej, to niech nam się trochę podgotuję, aby ryż był miękki, jeżeli woda wyparuję, dodajemy :).
9. Mięso kroimy w kostkę, myjemy i przyprawiamy bez soli.
10. Smażymy mięso na rozgrzanym oleju i obsmażamy szybko mięso.
11. Zaraz jak mięso się podsmaży dodajemy octu balsamicznego, a po zredukowaniu się sosu, zalewamy wszystko wodą. Jak woda odparuję dolewamy znowu.
12. Mięso wołowe ma to do siebie, że soli się je na końcu, ponieważ na początku kiedy osolimy, mięso robi się twarde. Doprawiamy solą i czekamy, aż mięso zmięknie.
13. Gotową potrawę układamy na talerzu, aby wyglądało to tak lub według konwencji twórczej :), polewamy sosem lub łączymy razem :)

14. Smacznego !

poniedziałek, 29 lipca 2013

Babeczki- Oreo'wa sowa i Snickers'owe szaleństwo :)

SZAŁ babeczkowy jest nieziemski, bardzo proste w przygotowaniu. Daję tyle radości w robieniu, że można robić je z każdym :)).
Robiąc je z rana i jedząc, masz pewność, że dzień będzie cudowny.
Przepis na babeczki podebrany z aplikacji na telefon "Moje Wypieki". Obydwa wzory robiłem na snickersowych babeczkach.




Składniki na około 13 sztuk:
- 225 g. mąki pszennej,
- 100 g. cukru,
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia,
- szczypta soli,
- 1 duże jajko,
- 150 ml. mleka,
- 50 ml. oleju słonecznikowego,
- 5-8 kropel olejku waniliowego,
- 2 batony snickers ( 50 g. posiekane na kawałki).

Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.

1. Do naczynia przesiać mąkę wymieszaną z cukrem, proszkiem do pieczenia i solą. Odłożyć.
2. W drugim naczyniu rozbełtać jajko z mlekiem, olejem i ekstraktem z wanilii.
3. Połączyć zawartość obu naczyń, wymieszać widelcem tylko do połączenia się składników.
4. Dodać posiekane snickersy, wymieszać.
5. Użyć najlepiej papierowych foremek do muffinek.
6. Włożyć do nich ciasto do połowy wysokości.
7. Piec w temperaturze 180 stopni C. przez 20-23 minuty, do tzw. suchego patyczka.
8. Wyjąć i wystudzić.

Do Snickersowych babeczek:
- 250 ml. śmietany kremówki 36%, schłodzonej,
- 2 batoniki snickers, także pokrojone na kawałeczki,
- 1 łyżka cukru pudru,

1. Śmietanę ubić na sztywną masę, pod koniec dodać cukier puder i wymieszać.
2. Na wystudzone babeczki układamy bitą śmietanę.
3. Na bitą śmietanę układamy pokrojonego snickersa i oblewamy Karmelem, który robimy tak:
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
- 125 g. cukru,
- 2 łyżki wody,
- 75 ml. śmietany kremówki,
- 25 g. masła.
4. Wodę i cukier wrzucamy do rondelka i gotujemy, bez mieszania.
5. W drugim rondelku lekko podgrzać śmietankę z masłem.
6. Kiedy cukier się rozpuści i zbrązowieje połączyć obie mieszaniny, tylko ostrożnie, ponieważ karmel jest bardzo gorący i szybko się przylepia.

Do zrobienia tych jakże łatwych, ale efektownych Sów, bierzemy:
- 2 paczki ciastek Oreo,
- czekoladowe i śmietankowe drażę.

1. Ciastka Oreo przekręcamy tak jak radzi młody chłopak w reklamie :), ale nie maczamy w mleku.
2. Wszystkie dekoracje robimy używając jadalnego kleju, czyli bitej śmietany.
3. Część ciastka z kremem, używamy jako oczu, drugą część kroimy na pół i używamy jako brwi.
4. Czekoladowe draże posłużą nam jako źrenice, a białej jako usta.

To wszystko, udanej zabawy i Słodkiego dnia :)

niedziela, 28 lipca 2013

Mojito (mohito)

Przepis na jeden z najbardziej popularnych drinków na całym świecie, Na takie dni idealny. Polecam, nawet jeżeli ktoś chce bezalkoholowy, to po prostu nie lejemy alkoholu i jest niesamowity. Poleca Artur "Księciunio" Sikorski :))



Przepis:

Na jednego drinka :
-1/4 limonki,
- łyżeczka cukru brązowego,
- parę listków mięty (6-8)
- kruszony lód do wypełnienia całej szklanicy,
- 40 ml rumu,
- 50 ml wody gazowanej.

1. Limonkę pokroić na kawałeczki, wrzucić do szklanicy, dodać łyżeczkę cukru i rozmiażdżyć.
W barach robią to za pomocą muddlera. Możemy wziąć końcówkę drewnianej łyżki.

2. Do utartego miąższu wrzucamy lekko rozgniecioną miętę w rękach.
3. Mieszamy i zapełniamy szklankę do 3/4 lodem.
4. Dolewamy rum.
5. Zapełniamy lodem i uzupełniamy wodą gazowaną.

MODŻAJTO gotowe :)